Zwariowane wakacje

Blog o pomysłach na wyjątkowe wakacje, o przygodach wakacyjnych i nie tylko.

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.

Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj. Śnij. Odkrywaj.

Mark Twain

środa, 19 sierpnia 2015

thumbnail

Nurkowe ecocampy w Egipcie alternatywą dla zatłoczonych hoteli


Autor: Bartosz Baginski

Czy wyjazd nurkowy do Egiptu musi wyglądać zawsze tak samo? Wyjazd do zatłoczonego hotelu, pakiet 5 dni nurkowych na rafach  gdzie nurkowanie przypomina zatłoczone ulice naszych miast podczas szczytu. Od jakiegoś czasu powstała alternatywa dla nurków, którzy chcą poznać prawdziwe piękno podwodnego Egiptu.



Odpowiedzią na potrzeby prawdziwych maniaków nurkowania stają się powstające, jeszcze bardzo mało popularne wśród Polaków, nurkowe ecocampy. Jest ich niewiele, w stosunku do wszechobecnych gigantów hotelowych, choć podróżując wzdłuż wybrzeża Morza Czerwonego można na takie wioski nurkowe trafić. Pomimo swej prostoty i skromnego zaplecza w infrastrukturę rozrywkową (brak aquaparków, kilku basenów z podgrzewaną wodą itp.) – tak bardzo docenianą przez typowego turystę „Kowalskiego”. W ecocampach panuje niesamowity klimat oraz atmosfera jaką docenią nawet najbardziej zagorzali pasjonaci nurkowania!


Nurkowe ecocapmy to niewątpliwie miejsca niezwykłe, które pozwolą stałym bywalcom, na nowo odkryć co znaczy pojęcia nurkowanie Egipt. Bo przecież w nurkowaniu nie chodzi o obszerne pokoje z plazmą na ścianie, ogromne restauracje serwujące bogate menu, wielkie baseny zatłoczone turystami, hałas animatorów, przed którymi nie da się uciec, czy plaże, na których żeby wywalczyć wolny leżak do opalania, trzeba z samego rana biec i zaklepywać stanowisko. Filozofia jaka przyświeca nurkowym ecocampom, nawiązuje głęboko do kontaktu z autentyczna przyrodą Egiptu i Morza Czerwonego. Wioski tego typu położone są nad samym brzegiem morza, gdzie na horyzoncie widać tylko rozległe piaski pustyń oraz granatową toń morza. W najbliższej okolicy, nie ma żadnych skupisk turystów, hoteli czy miejscowości wypoczynkowych. Przez kilka dni pobytu obcuje się tylko z przyrodą: zarówno tą nad lustrem wody, jak i tą pod powierzchnią. Zakwaterowanie w czystej formie doskonale nawiązuje do życia na pustyni: można nocować w namiotach, lub dla osób bardziej wymagających, stylowych bungalowach – których standard spełni oczekiwania niejednego wygodnickiego. Co istotne – kwatery mieszczą się tuż nad brzegiem morza (w nocy zasypia się przy kojącym szumie fal).


I kwestia najważniejsza, ściśle związana z celem wyjazdu – podczas pobytu w ecocampach nurkowych w zasadzie nie ma czasu na nic innego niż nurkowanie! Tuż po świcie kuchnia serwuje śniadanie, a zaraz po nim zaczyna się pierwsze nurkowanie, są także zagorzali nurkowie, którzy wybierają się na pierwsze nurkowanie przed śniadaniem - tuż po wschodzie słońca. Dodam tylko, że jest to pierwsze z czterech nurkowań, jakie wykonuje się w ciągu dnia. Intensywność programu nurkowego z całą pewnością dorównuje programom oferowanym podczas safari nurkowego. Pogram nurkowy oferowany przez ecocampy obejmuje najsłynniejsze miejsca nurkowe egipskich raf. Dociera się do nich na łódkach typu RIB, będących w powszechnym użytku campów. Tak więc propozycja wyjazdu do nurkowej wioski z całą pewnością jest doskonałą alternatywą dla safari nurkowego. Nawet jeszcze lepszą, gdyż wykonując taką samą ilość nurkowań, w przeważającej większości na tych samych rafach, dodatkowo spędza się urocze chwile w niezwykle klimatycznym miejscu, w towarzystwie entuzjastów nurkowania!


Idea jak przyświecała twórcom nurkowych ecocamów ściśle bazuje na zgoła odmiennej i niecodziennej filozofii – miejsca te tworzone są specjalnie z myślą o nurkach: oferują najwspanialsze, jeszcze dziewicze, podwodne rafy, dają nielimitowaną możliwość nurkowania na rafach domowych, dysponują nowoczesnym sprzętem gwarantującym komfort i bezpieczeństwo nurków, oferują szeroki wybór opcji zakwaterowania – oczywiście w lokalnym stylu, oraz zarażają i pochłaniają panującym w nich klimatem.

I to według mnie jest filozofia, która z całą pewnością powinna przyświecać prawdziwym entuzjastom podwodnych eskapad.


Hasło Egipt nurkowanie nie zawsze musi kojarzyć się z powielaną formą wyjazdu, gdzie nurkowanie jest tylko dodatkiem. Myślę, że rozwijająca się idea nurkowych ecocampów pozwoli na nowo odkryć Morze Czerwone pasjonatom tej dyscypliny! Umożliwi wypoczynek w zupełnie nietypowy sposób, w bliskim kontakcie z przyrodą oraz najwspanialszymi miejscami nurkowymi w skali świata.



Bartosz Bagiński
www.nurkowanieegipt.com.pl
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

niedziela, 9 sierpnia 2015

thumbnail

Luksor – miasto sekretów

Autor: Joanna Bielas / EGYPT EXCLUSIVE

Kiedyś był stolicą Egiptu, a dziś… wciąż tętni życiem! Wszystko za sprawą niezwykłych zabytków, dla których zjeżdżają turyści z całego świata!

Daleko od wybrzeży Morza Śródziemnego, na południu Egiptu, leży miasto usytuowane po prawej stronie rzeki Nil. Każdego roku zjeżdżają do niego setki tysięcy turystów, żądnych zobaczenia na własne oczy cudów starożytnej cywilizacji.


„Miasto Pałaców”
Można być w Egipcie i nie skusić się na nurkowanie. Można nie skosztować falafeli, można wreszcie nie wybrać się na tradycyjny targ. Ale nie sposób opuścić Egipt bez zwiedzenia jednego z najpiękniejszych i najstarszych miast tej części świata, czyli Luksoru! Nazwa miejscowości w tłumaczeniu brzmi „miasto pałaców” i nie została nadana przypadkowo. Według starożytnych legend, arabscy najeźdźcy, którzy przybyli do Egiptu w VII wieku, widząc wszystkie świątynie Luksoru myśleli, że to… pałace królewskie! Dziś ruiny świątyń, a także wielka ilość starożytnych posągów zgromadzonych w jednym miejscu ściąga prawdziwe rzesze turystów!



Wschód…
Luksor umownie dzieli się na zachodnią i wschodnią część. Każda z nich kryje wiele zabytków, których nie można pominąć podczas wyjazdu do Egiptu. Na wschodnim brzegu Luksoru największą atrakcją jest z pewnością Świątynia Luksorska, uważana za jeden z lepiej zachowanych zabytków z czasów tebańskich. Równie imponująco przedstawia się świątynia Amona- Re, która stanowiła jeden z najważniejszych ośrodków religijnych w starożytnym Egipcie. Nie sposób też pominąć niewielkiego, lecz bardzo ciekawego Muzeum Mumifikacji, gdzie w przystępny sposób przybliżony został proces balsamowania i konserwowania zwłok. Wśród eksponatów znajdują się nie tylko mumie ludzkie, lecz także zwierzęce…

…i Zachód



Również w zachodniej części Luksoru czeka na nas wiele niezapomnianych atrakcji. Dostarczą je zabytki, a zwłaszcza tajemnicza Dolina Królów. To niezwykłe miejsce pochówku starożytnych władców Egiptu, m.in. Tutanchamona, Setiego I, Amenhotepa II, Ramzesa III czy Ramzesa VI. Nie wszystkie jednak grobowce są udostępnione dla turystów. Nieopodal znajduje się również Dolina Królowych, gdzie pochowano żony niektórych faraonów.


Niezwykle imponująco przedstawiają się również Kolosy Memnona. To wysokie na 17 metrów posągi przedstawiające wizerunek faraona Amenhotepa III siedzącego na tronie.

Największe wrażenie na turystach robi jednak Świątynia Hatszepsut. Ta wykuta w skale budowla z XV w. p.n.e. zachwyca swoim majestatem i doskonałym stanem. Warto wiedzieć, że to zasługa wybitnego archeologa polskiego, Kazimierza Michałowskiego, który począwszy od 1961 roku nadzorował prace rekonstrukcji świątyni. Dzięki Polakom w 2002 roku świątynia została otwarta dla zwiedzających.


Luksor oferuje wiele atrakcji, których nie sposób zobaczyć w jeden dzień. To miasto, które stanowi obowiązkowy punkt każdej wycieczki turystycznej warto zwiedzać niespiesznie, kontemplując pozostałości świata, który był kolebką naszej cywilizacji.

Artykuł pochodzi z portalu http://egyptexclusive.pl portal, który obowiązkowo trzeba odwiedzić przed wyjazdem do Egiptu.  

poniedziałek, 3 sierpnia 2015

thumbnail

Jaskinie w Tatrach


Autor: Adam Karnowski


W Tatrach Polskich znanych jest około 800 jaskiń. Stanowi to 70% znanych jaskiń w całych Tatrach.

Korytarze, które zostały w nich zbadane mają długość ok. 130 km. Ponad 750 jaskiń znajduje się w Tatrach Zachodnich a jedynie nieco ponad 30 na terenie Tatr Wysokich. Duża ich część znajduje się w masywie Czerwonych Wierchów i Kominiarskiego Wierchu.  W jednostkach reglowych jaskiń jest znacznie mniej  - ich największe skupisko jest w masywie Hrubego Regla.

 

Jaskinie w większości powstały w wapieniach i dolomitach mezozoicznych, zwykle w wyniku współdziałania różnych procesów geologicznych, a w skałach krystalicznych – pod wpływem grawitacji i procesów erozyjno – wietrzeniowych.

Położoną najwyżej w Tatrach Polskich jaskinią jest Świnicka Koleba (2250 m), a w Tatrach Zachodnich – Szczelina w Krzesanicy III (2120 m). Najniżej położona jest Jaskinia Jaszczurówka Wodna (915 m). Najdłuższą i najgłębszą jaskinią Tatr jest Jaskinia Wielka Śnieżna. Osiąga ona długość przeszło 22,5 km, deniwelacja 824m. Jest częścią jaskiniowego systemu Lodowego Źródła, do którego należą m.in. Śnieżna Studnia, Ptasia Studnia, Kozia Miętusia. Znanych jest tutaj ponad 70km korytarzy. Warto wspomnieć, że jaskinia Wielka Śnieżna jest największą i najgłębszą jaskinią w Polsce.

 
W Tatrach Wysokich największą jaskinią jest Studnia w Mnichu. Jej długość to 60m, głębokość 22m.Wiele jaskiń Czerwonych Wierchów ma rozwinięcie pionowe, występują w nich często pionowe studnie. Najgłębsza z nich znaleziono w Śnieżnej Studni. Miała ona 230 m pionu. Największe korytarze znajdują się w Jaskini Czarnej, której niemal cały główny ciąg na długości ok. 1 km ma kilka metrów szerokości i wysokości. W roku 2002 w Jaskini Małej w Mułowej znaleziono największą komorę jaskiniową. Jej długość wynosi 85m, do 40 m szerokości i 90 m wysokości. Dzięki takim rozmiarom mógłby się w niej zmieścić kościół Mariacki wraz z wieżami.


 Największe jaskiniowe jezioro znajduje się w Ptasiej Studni. Niektóre z jeziorek wprowadzają do syfonów wodnych. Największy ciąg syfonalny, w którym jest najdłuższy syfon wodny, jaki poznano w całych Karpatach (333m tzw. Syfon Warszawiaków), odkryto w Jaskini Kasprowej Niżniej. Najgłębszy syfon znaleziono na dnie Ciasnych Kominów w Jaskini Miętusiej. Kilka jaskiń stanowi podziemną drogę dla potoków powierzchniowych, a wielu innych potoki tworzą się pod ziemią. Dwie największe jaskiniowe rzeki, czyli takie, które powstają pod ziemią, poznano w Wielkiej Śnieżnej i Jaskini Małej w Mułowej.

Jaskinie Tatr Zachodnich - Raptawicka, Obłazkowa, Mylna 


Ciekawostki na temat Tatr. Także szlaki na Czerwoną Ławkę, na Krywań i inne.
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.